Logistyka dla e-commerce: Wszystko, co musisz wiedzieć
Kiedy kupujący klika na potwierdzenie zamówienia w sklepie internetowym, jego podróż na stronie się kończy, a rozpoczyna się niecierpliwe oczekiwanie na kuriera. Po stronie…
Czytaj dalej...Specyfika niemieckiego rynku e-commerce
Nieodłącznym elementem targów E-handlu są prezentacje ekspertów. Podczas E-commerce Berlin Expo, które ekipa EUROCOMMERCE odwiedziła w lutym, o zwyczajach niemieckich klientów kupujących w sieci mówił Erik Meierhoff, Head of B2B Business w Idealo.de. Jest to porównywarka cenowa, podobna do znanego nam Ceneo. Forma działania daje jej dostęp do ogromnej ilości danych, dzięki którym powstała ta prezentacja i niemiecki klient przestał być tak tajemniczy. Ten tekst został opracowany na podstawie informacji z tej prezentacji.
Jaki jest niemiecki klient?
Jak dowiedzieliśmy się podczas prezentacji, niemiecki klient kupujący w internecie deklaruje, że nie czuje się dobrze, kiedy sklepy internetowe próbują pozyskać na jego temat duże ilości danych. Nie zależy mu na dopasowanej do jego potrzeb ofercie. Ceni sobie ochronę swoich danych osobowych bardziej niż aktualną informację o promocjach na produkty, które faktycznie mogłyby go zainteresować.
Co jeszcze warto o nim wiedzieć? Jest wrażliwy na cenę. Kupując jakiś towar sprawdza ceny w różnych sklepach i na różnych platformach sprzedaży, by wybrać najniższą.
W sytuacji kolizji tych dwóch wartości ochrona danych osobowych przegrywa. Meierhoff wskazuje, że 60% badanych klientów potwierdza, że byliby skłonni odkryć przed sprzedawcą więcej danych na swój temat, jeśli zaproponowałby atrakcyjny benefit, czyli np. voucher na zakupy.
Niemiecki klient potrzebuje więcej czasu na innowacje
Nowości, które podbijają inne rynki, nie koniecznie przyjmą się w Niemczech. Klienci w tym kraju są dużo bardziej sceptyczni. Do oceny produktu potrzebują dokładnych, rzetelnych opisów, bogatych w informacje pozwalające na obiektywną ocenę, jak np. dane techniczne.
Jak wejść na niemiecki rynek? Czy warto testować platformy sprzedażowe?
Odpowiedź wydaje się oczywista. Amazon i Ebay mają w Niemczech łącznie 57% udział w sprzedaży e-commerce. Składa się na to kolejno 30% udział Amazona oraz 27% udział Ebay.de. Warto sprawdzić, czy te kanały nie zapewnią sukcesu marce, którą sprzedajesz (sprawdź: wsparcie sprzedaży na ebay.de).
Decydując się na taki krok, uwzględnij specyficzne okresy wzmożonej sprzedaży, by maksymalnie wykorzystać popularność marketplace’ów. (Od początku upewnij się, czy spełniasz wszystkie wymogi formalne, by nie otrzymać kosztownego upomnienia jakim jest Abmahnung – czytaj więcej.)
Shopping Holiday to w Niemczech Platform Days
Jak wynika ze statystyk przedstawionych przez prelegenta Idealo „święta sprzedażowe” stały się dniami platform. To właśnie tak kierowana jest większość ruchu w dniach wzmożonej sprzedaży. Niemcy większość świątecznych zakupów robią właśnie w Black Friday. Planują, że skorzystają z okazji właśnie w tym dniu i szczegółowo porównują dostępne w Czarny Piątek produkty, szukając okazji. Co ciekawe, kupują nawet wtedy, gdy produkty nie są tańsze niż w innych terminach, ale wypadają korzystnie na tle konkurencji. Porównują dostępne opcje i wybierają najkorzystniejszą.
Co sprzedaje się w Black Friday w Niemczech? Przede wszystkim elektronika, produkty gamingowe i produkty silnych, dobrze znanych marek.
Prezentację, która stanowi źródło tego tekstu, znajdziesz tutaj. Zapraszam do zapoznania się z oryginałem.
Specyfika niemieckiego rynku e-commerce Nieodłącznym elementem targów E-handlu są prezentacje ekspertów. Podczas E-commerce Berlin Expo, które ekipa EUROCOMMERCE odwiedziła w lutym, o zwyczajach niemieckich…
Czytaj dalej...